Cześć wiosno!, czyli babeczki z truskawkami
Powiem nieskromnie - dawno nie jadłam tak dobrych babeczek! Kawałki truskawek, migdałowa kruszonka i niesamowicie miękkie ciasto. Prosto z piekarnika smakowały jeszcze lepiej niż wystudzone ;) Chyba trudno o lepszy znak nadchodzącej wiosny jak wypieki z truskawkami, prawda? :)
(Przepis ze strony malacukierenka.pl)
Na około 12 babeczek:
* 2 1/3 szklanki mąki pszennej
* 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
* 3/4 szklanki cukru
* 2 jajka
* 100 g masła
* 230 g jogurtu naturalnego
* 2/3 łyżeczki aromatu waniliowego lub śmietankowego
* 200 g umytych, obranych truskawek
Masło roztopić, delikatnie przestudzić. Truskawki pokroić w małą kostkę. Mąkę połączyć z proszkiem do pieczenia. W oddzielnej misce wymieszać jogurt naturalny, jajka, roztopione masło i aromat. Dodać cukier i mąkę, wymieszać (ciasto wychodzi bardzo gęste). Dodać truskawki, delikatnie połączyć.
Na kruszonkę:
* 2,5 łyżki zimnego masła
* 4 łyżki mąki
* 4 łyżki cukru
* 6 łyżek płatków migdałowych
* 1/2 łyżeczki cynamonu (można pominąć)
Wymieszać mąkę z cukrem i cynamonem. Dodać pokrojone na małe kawałki masło i rozcierać palcami do powstania kruszonki. Dodać płatki migdałowe, wymieszać.
Do papilotek nakładać ciasta do 2/3 wysokości. Posypać obficie kruszonką. Piec w temperaturze 190 stopni przez około 25 - 30 minut, do suchego patyczka.
Udanych wypieków! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz